Drzemka to bez wątpienia świetny sposób na szybką regenerację organizmu. Dodaje energii, poprawia nastrój a nawet „leczy” bóle głowy. Nic więc dziwnego, że to jedno z ulubionych zajęć osób starszych. Również tych, cierpiących na demencję starczą czy chorobę Alzheimera. Warto jednak zwrócić uwagę na kilka zasad, które sprawią, że drzemka będzie realnie zdrowa.
Drzemka nie powinna być długa!
Kluczem do zdrowej drzemki jest zadbanie o odpowiednią długość wypoczynku. Nie sprawdzi się tutaj zasada, że „im dłużej tym lepiej”. Drzemkę warto zakończyć przed przejściem w fazę głębokiego snu. Dzieje się to mniej więcej po 35 minutach od zaśnięcia. W momencie gdy zapadniemy w głęboki sen nie powinniśmy się już z niego budzić. Unikniemy w ten sposób rozdrażnienia i uczucia dużego zmęczenia. Optymalnym czasem trwania drzemki powinno być około 15 do 25 minut. Drzemki warto więc robić z nastawionym budzikiem.
Koniec z drzemką po obiedzie
Wraz ze zjedzeniem obiadu, duża część ludzi lubi sobie zrobić drzemkę. To jednak duży błąd, który negatywnie odbija się na zdrowiu. Do żołądka trafia pokarm tylko wstępnie przetworzony w jamie ustnej. Zanim soki trawienne zdążą go strawić potrzebny jest czas. W pozycji leżącej znajdujący się w żołądku pokarm nie może swobodnie przesuwać się po jelitach. Dochodzi do zalegania pokarmu w żołądku a w takiej sytuacji naturalnym mechanizmem organizmu jest zwiększenie produkcji soków trawiennych. W ten sposób może dojść do zakwaszenia organizmu. Bezpośrednio po posiłku najlepszym rozwiązaniem jest około 30 minutowy spacer. Ruch poprawia perystaltykę jelit ale również wpływa pozytywnie na na tempo trawienia. Bezpiecznie położyć można się po 40 minutach od zjedzonego posiłku.